Odwiedzając Beskidy w okolicach Żywca i Bielska-Białej można zaplanować mnóstwo atrakcyjnych tras na piesze wycieczki. Dla amatorów niezbyt forsujących górskich spacerów można polecić kilka górskich szczytów znajdujących się w pobliżu tych miast, które idealnie nadają się na jednodniowa wyprawę dla całej rodziny. Dla chętnych istnieje również możliwość noclegu w jednym ze schronisk umiejscowionych tuż pod szczytami i doskonale przygotowanych do przyjmowania zarówno turystów indywidualnych, jak i zorganizowanych wycieczek. Wybór jest trudny, bo każda z okolicznych gór oznacza inne atrakcje przyrodnicze i widokowe. Błatnia? Szyndzielnia? Klimczok? Magura? A może od razu Skrzyczne? To zależy przede wszystkim od kondycji i możliwości. W każdym przewodniku można znaleźć informację o stopniu trudności poszczególnych podejść i od razu wybrać szlak, który nie będzie przekraczał możliwości któregoś z członków wycieczki, bo przecież ma ona być przyjemnością dla wszystkich. Osoby nie gustujące w pieszych wyprawach także znajdą coś dla siebie. Mogą skorzystać z kolejki na Szyndzielnię. To również duża atrakcja, a podczas jazdy rozpościera się widok zapierający dech w piersiach. Przy dobrej pogodzie i widoczności widać nawet miejscowości oddalone o 40 – 50 kilometrów! Każdy znajdzie tu odpowiedni szczyt dla siebie.
Który z beskidzkich szczytów wybrać?
