Ucieczka od cywilizacji

Ucieczka od cywilizacji

Chyba każdy czasami chciałby chociaż na krótką chwilę uciec od głośnej, przytłaczającej cywilizacji. Porzucić wreszcie wszystkie liczne kłopoty, które czyhają na człowieka na co dzień, a potem cudownie oderwać się od obciążeń. Nie myśleć o rodzinnych i zawodowych trudnościach, tylko wreszcie skupić się przez moment na własnym wnętrzu, własnych potrzebach i emocjach. Niestety, w Polsce jest coraz mniej miejsc, które dawałyby takie możliwości. Właściwie wszędzie dotarła już technologia, co ma pewne zalety, ale nie osób szukających ciszy i spokoju. Na szczęście wciąż jeszcze można wyjechać w Bieszczady. Mimo upływu lat tam zmienia się niewiele, więc nadal możliwy jest kontakt z naturą, wyjście w plener i korzystanie z uroków przyrody. W Bieszczadach wciąż da się uprawiać taką prawdziwą turystykę, a nie tylko wylegiwanie się w luksusowym hotelu z telefonem komórkowym, jakby tak naprawdę nigdy nie wyjechało się z domu. Zamiast spędzać czas dokładnie tak, jak u siebie, lepiej odpoczywać inaczej, bo tylko wtedy zyska się poczucie, że wyjazd ma sens. Dlatego Bieszczady to nie opcja dla wygodnickich i leniwych podróżników, ale dla osób, które nie zapomniały, jak ma się zachowywać prawdziwy turysta. Takich osób jest jednak coraz mniej – podobnie jak miejsc, w których dobrze by się one czuły.